Święto zmarłych
ŚWIĘTO ZMARŁYCH -TRADYCJE I ZWYCZAJE W POLSCE I NA ŚWIECIE
Materiał pokazuje, jak obchodzone jest to święto na różnych kontynentach, w różnych religiach i kulturach.
Czasami jest to dzień wielkiego postu, umartwiania się a czasami zabawy do białego rana.
Tak dużo różnych zwyczajów i tradycji, które sprowadzają się do najważniejszego – do pamięci o tych którzy odeszli.
W materiałach omawiane są takie kraje oraz tradycyjne święta:
POLSKA – Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki
USA – celtyckie święto Halloween
HISZPANIA – huesos de santo –” święte kości”
MEKSYK – El Dia de Inocentes, Caterina
JAPONIA- O Bon
CHINY- trzy święta zmarłych
PORTUGALIA – „Pao-por- Deus” czyli „Chleb dla Boga”
BUŁGARIA – Dzień Zaduszek Archanielskich
FILIPINY I INDONEZJA – „ pangangaluluwa” – muzykanci chodzący po domach
POLSKA — DZIEŃ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH I ZADUSZKI-stare oraz nowe zwyczaje i tradycje.
DZIŚ
- Obchodzony jest 1 listopada.
- Zapoczątkował go papież Grzegorz IV już w 837 r n.e.
- 2 listopada jest dniem zadusznym (dzień wspominania zmarłych oraz modlitwy za tych, którzy przebywają w czyśćcu).
- Czyściec-stan oczyszczenia po śmierci, gdyż nie wszyscy idą od razu do nieba. Mają im w tym pomóc modlitwy żyjących.
- Podczas tych dwóch dni, rodziny odwiedzają cmentarze, by ozdobić groby bliskich kwiatami oraz zniczami.
- Odbywają się w tym czasie msze za bohaterów wojennych, artystów czy działaczy wojennych.
- Istnieje przeświadczenie, że tego dnia dusze zmarłych mogą się z nami kontaktować.
- Na cmentarzach odbywają się zbiórki na odnawianie starych zabytkowych pomników.
- Na niektórych cmentarzach stoją kramy, na których można kupić np. „miodek turecki” – w Krakowie, „pańską skórkę” – w Warszawie oraz obwarzanki na sznurkach.
- Smakołyki kupowane są przede wszystkim dla dzieci, żeby osłodzić im pobyt na cmentarzu.
- Wierni dają na tzw. Wypominki-ofiarę na kościół z prośbą o modlitwę za ich zmarłych bliskich.
DAWNIEJ
- W przeszłości wierzono, że żebracy siedzący przed kościołem i cmentarzem (nazywani dziadami) utrzymują kontakt z zaświatami i to właśnie ich proszono o modlitwę dając im specjalnie wypiekane chlebki (tzw. powałki, heretyczki) lub kaszę, mięso i ser.
- Zgodnie z tradycją wypiekano tyle chlebów, ile było zmarłych w rodzinie. Jeden chleb otrzymywał ksiądz z danej parafii, żeby modlił się za dusze zmarłych, które nie mają już przodków.
- Chleb musiał być wypieczony przed 1 listopada, gdyż wierzono, że w ten dzień w piecu spotykają się dusze zmarłych przodków.
- 1 listopada cała rodzina zasiadała przy okrytym białym obrusem stole i modliła się za dusze zmarłych. Na stole był położony wcześniej wypieczony chleb.
- W czasach przedchrześcijańskich na cmentarzach urządzano uroczystości zwane Dziadami, czyli biesiady, podczas których wywoływano zmarłych. Na grobach stawiano garnki z miodem, kaszą, jajka. Wylewano przez ramię wódkę lub kropiono nią groby.
- Dziady miały zapewnić rodzinie pomyślność i owocne zbiory.
- Palono również ogniska, które miały wskazać wędrującym duszom drogę oraz pozwolić im się ogrzać.
- Ogniska rozpalano również na rozstajach dróg, aby chronić żywych przed wizytą demonów oraz duchów potępionych.
- Palono również ogniska na grobach, co jest praktykowane do dziś w postaci zniczy i świeczek.
USA – CELTYCKIE ŚWIĘTO HALLOWEEN
Obchodzone jest w wieczór 31 października.
Wywodzi się z tradycji słowiańskich oraz celtyckiego święta Samhain.
Obchodzone jest w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii oraz Irlandii.
Podczas tego święta straszne przebrania mają odstraszyć błąkające się duchy.
Według wierzeń sprzed 2 tys. lat w nocy z 31 października na 1 listopada duchy zmarłych zstępowały na ziemie. Aby odstraszyć te złe oraz jednocześnie zapewnić sobie dobre plony wystawiano przed domy jedzenie. Do tego zwyczaju nawiązuje współczesna zabawa cukierek albo psikus.
Celtowie w brudnych starych ubraniach włóczyli się po wsiach, palono też ogniska, przy których tańczono w dziwnych strojach.
Obecnie dzieci chodzą po domach w przebraniach z koszyczkiem na cukierki. Gdy ktoś nie chce dać cukierka otrzymuje w zamian psikusa.
Nazwa Halloween wywodzi się prawdopodobnie od skróconej nazwy All Hallows Eve”, czyli Wigilii Wszystkich Świętych.
W czasie imprez organizuje się różne zabawy np. apple bobbing, zabawa polega na wyławianiu z miski z wodą jabłek bez użycia rąk. Wyłowienie jabłka ma zapewnić szczęście w nadchodzącym roku.
Do ciekawych zabaw należą również zjadanie wiszących na sznurku smakołyków oraz przeskakiwanie przez świeczki tak, żeby nie zgasły.
Jeśli chcemy zapewnić sobie szczęście w miłości to musimy wrzucić orzech do płonącego ognia, jeżeli pęknie z trzaskiem to znajdziemy odwzajemnioną miłość. W oknach lub drzwiach domów stawia się lampy w formie świeczek w wydrążonych dyniach.
HISZPANIA
na 1 listopada piecze się zaduszne pieczywo tzn. kulki panellets z batatów, migdałów. W Barcelonie nadziewa się je suszonymi owocami.
Na 2 listopada, czyli dzień zadusznych przygotowuje się huesos de santo – „święte kości” czyi smażone na oliwie płaskie ciastka z mielonych migdałów, miodu i cukru. Zjada się je po powrocie z cmentarza. Dawniej wierzono, że w ten sposób uwalnia się dusze z czyśćca, a zjadanie „kości świętego” oznacza, że kocha się swoich bliskich zmarłych.
Gotuje się zupę – gulasz z dyni, gotowaną na wolnym ogniu, ogień ma symbolizować ognisko domowe. Po zjedzeniu takiej zupy młodzi ludzie wychodzą na imprezy w stylu Halloween.
Większość Hiszpańskich cmentarzy przypomina parki z wielopiętrowymi grobowcami z tabliczkami.
1 listopada podobnie jak w Polsce rodziny odwiedzają swoich bliskich, by na ich grobie pozostawić kwiaty oraz się pomodlić.
Zamiast zniczy używa się elektrycznych lampek.
W niektórych miejscowościach nadal praktykuje się rozpalanie ognisk, aby wskazać drogę zabłąkanym duszą.
W Katedrach często wystawia się relikwie świętych.
W północne j Hiszpania praktykuje się tzn. pochód dusz. Mieszkańcy niosą świece i śpiewają tradycyjne pieśni. Na koniec procesji ksiądz rozdaje ciasta i wino.
W okolicach miasta Alicante w nocy przed 2 listopada pali się w domu świece, aby dusze zmarłych odnalazły drogę do domu.
Koło Teruel w Aragonii bije się w dzwony.
Kiedyś wierzono, że w te noc należy się najeść, by zostawić w ciele jak najmniej miejsca dla złej zbłąkanej duszy.
MEKSYK
1 listopada El Dia de Inocentes nazywany (Dzień Niewiniątek) – w ten dzień oddaje się cześć głównie zmarłym dzieciom, natomiast 2 listopada jest poświęcony dorosłym.
Obchody dnia zmarłych sięgają 3000 lat wywodzą się z prekolumbijskich ludów Ameryki Centralnej.
Jest to radosny czas w Meksyku, ponieważ żywi mogą obcować ze swoimi zmarłymi bliskimi którzy ich odwiedzają.
Z połączenia tradycji Chrześcijańskich z pogańskimi wywodzi się współczesny Dia de Muertos.
„ Caterina – tak nazywana jest Śmierć w Meksyku. Najczęściej można ją spotkać pod postacią szkieletu kobiety w eleganckiej sukni z rozłożystym kapeluszem z piórami i kwiatami.
Głównym symbolem jest czaszka- valavera- robi się ją z papieru, plastiku i wszelkiego rodzaju materiału a nawet cukru. Te zrobione z cukru są zjadane przez rodzinne i przyjaciół.
Wypieka się również specjalne słodkie drożdżowe pieczywo.
Meksykanie odwiedzają rodzinne groby które dekorują wieńcami ze słoneczników czy też róż,
Niektóre kwiaty mają wysokość nawet 1 metr- według wierzeń maja one moc prowadzenia zmarłych do ołtarzy.
Meksykanie budują w centralnej części domu specjalne ołtarze, na których ustawiają takie dary jak chleb, szklanki z wodą, talerze z potrawami, a w przypadku dorosłych zmarłych nawet butelki z alkoholem i cygara. Na ołtarzu musi się też znaleźć obowiązkowo fotografia zmarłego oraz wizerunki świętych i Matki Boskiej.
Żywi musza zadbać by zmarli się najedli oraz wskazać im drogę do ołtarza. W tym celu stawiają woskowe świeczki zwane veladoros. Światło świecy według indiańskich wierzeń pomaga zmarłym przebyć rzekę, za która znajduje się królestwo zmarłych i trafić z powrotem do domu. Dlatego na świecy umieszcza się imię zmarłego, żeby wiedział dokąd ma się kierować.
Na ulicach miast organizowane są fiesty uliczne z muzyką i śpiewami, w stolicy Meksyku na głównym placu budowane jest całe miasteczko zmarłych z licznymi instalacjami i specjalnym programem artystycznym.
Uliczki są pełne straganów z cukrowymi czaszkami, czekoladowymi trumnami, marcepanowymi kościotrupami. Niektórzy zjadają czaszki ze swoim imieniem.
Dzieci przebierają się za zjawy i podobnie jak podczas Halloween zbierają po domach słodycze.
Święto zmarłych jest jednym z barwniejszych i radośniejszych okresów w ciągu roku co przyciąga rzesze turystów.
JAPONIA- O BON
Nie obchodzą typowego święta zmarłych tak jak to jest w Europie. Mają coś na wzór słowiańskich Dziadów nazywa się to O- Bon. Jego tradycja sięga 500 lat.
– bon trwa trzy dni jest obchodzone w połowie sierpnia.
Japończycy wierzą, że w tym czasie zmarli odwiedzają swoich bliskich.
Dzielą duchy na trzy grupy: przodkowie, osoby zmarłe tragicznie oraz gaki czyli głodne duchy.
Cale rodziny przyjeżdżają do rodzinnych stron, aby złożyć ofiary do świątyni oraz spotkać się z duchami zmarłych.
Z tej okazji na buddyjskich ołtarzach przed domem nazywanych butsudan składane jest jedzenie. W środku wiesza się lampiony które mają wskazać drogę błąkającym się duszą.
Niektóre rodziny pierwszego dnia O- bono wystawiają przed domem zrobione z warzyw figurki imitujące zwierzęta. W ten sposób chcą zapewnić duchom środek transportu z krainy umarłych.
Japońskie cmentarze znajdują się zazwyczaj przy świątyniach buddyjskich i maja formę obelisków.
Podobnie jak w kulturze Chrześcijańskiej groby dekorowane są kwiatami, a później się przy nich modli i pali kadzidła.
Ciekawą tradycją jest taniec bon- odori który jest szczególnie widowiskowy w Kioto. Grupa ludzi ubranych w letnie kimona o nazwie yukata tańczy go wieczorem w ogrodach, parkach na placach i przy świątyniach. Wybiera się przede wszystkim takie miejsca które maja stanowić granice pomiędzy światem żywych i umarłych. Do tańca można przyłączyć się w dowolnym momencie. W ten sposób witani są przybywający zmarli.
Trzeciego- ostatniego dnia Japończycy puszczają na wodę papierowe lampiony, aby zaprowadziły duszę zmarłych z powrotem do ich krainy. To święto nazywane jest bardzo często Festiwalem Latarni.
W Kioto 16 sierpnia na 5 wzgórzach rozpalane są ogniska, które układają się kolejno w kształt znaku (dai–wielki).
CHINY- TRZY ŚWIĘTA ZMARŁYCH
Chińczycy wyznania katolickiego obchodzą Dzień Wszystkich Świętych 1 listopada. W kalendarzu występuje jeszcze Święto Przodków oraz Święto Głodnych Duchów.
Święto Przodków obchodzone początkiem kwietnia jest dniem wolnym od pracy i jest z tych trzech świąt świętem najważniejszym.
Chińczycy odwiedzają groby by złożyć przodkom dary oraz zapalić kadzidła. Najstarszy członek rodziny zapala przed grobem świeczki. W ten sposób chce sobie zyskać przychylność duchów i szczęście w nadchodzącym roku.
Powszechnie wyznaje się, że po śmierci zmarli prowadzą drugie życie. Bardzo często na rozstawionych stołach poza jedzeniem i piciem oraz kwiatami stawia się prochy zmarłego. Jest to symbol wspólnego ucztowania z nieżyjącymi.
Osoby zmarłe są spopielane a ich prochy składane w urnach i ustawiane w pomieszczeniach przypominając biblioteki na półeczkach często w towarzystwie dzbanka od herbaty oraz roślinki.
Poza miastem praktykuje się palenie specjalnych pieniędzy oraz domów, samochodów, rzeczy codziennego użytku wykonanych z kartony. W ten sposób rzeczy przekazywane są w zaświaty, by w pełni zaspokoić potrzeby zmarłego i zapewnić sobie opiekę.
Puszcza się na wodzie małe trzcinowe łódki, z lampionami które mają wskazywać drogę zagubionym duszom.
W dużych miastach popularność wśród młodych ludzi zyskuje Halloween.
Święto Głodnych Duchów obchodzone jest około 15 sierpnia. Według wierzeń duchy przybywają na 30 dni by odwiedzić żyjących. Są to zazwyczaj duchy osób którzy nie mają już żyjących bliskich i błąkają się po ziemi w poszukiwaniu jedzenia i picia. W tym czasie Chińczycy składają hołd wszystkim zmarłym a nie tylko przodkom.
PORTUGALIA
W Portugalii obchodzony jest Dzień Wszystkich Świętych 1 listopada.
W tym czasie odwiedzane są cmentarze by złożyć kwiaty na grobach.
Wypiekany jest „Pao-por- Deus” czyli „Chleb dla Boga”. Kiedyś było to ciasto rozdawane ubogim z okazji Dnia Wszystkich Świętych. Tego dnia też dzieci chodziły w grupach po domach i śpiewały tradycyjne piosenki. W zamian otrzymywały owoce, ciastka, migdały.
Dzieci poniżej 10 roku życia od wczesnych godzin porannych chodzą po domach i zbierają słodycze.
BUŁGARIA
3 listopada świętuje się Dzień Zaduszek Archanielskich ku czci poległych za ojczyznę żołnierzy.
Na cmentarzach wojskowych i przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Sofii składane są wieńce.
Bułgarzy odwiedzają groby, aby na nich zapalić świece oraz polać je czerwonym winem. Wino symbolizuje krew Chrystusa.
Ludzie na cmentarze przynoszą jedzenie w ten sposób symbolicznie ucztują ze zmarłymi.
Dni zaduszne w Bułgarii obchodzi się kilka razy w roku. Te obchodzone w ostatnią sobotę przed Świętem Zesłania Ducha Świętego (Zielone Świątki) określane są często Czereśniowymi Zaduszkami ze względu na zwyczaj przynoszenia na grób czereśni.
FILIPINY I INDONEZJA
Na Filipinach podobnie jak w innych krajach dzień zmarłych praktykowany jest 1 listopada.
Filipińczycy odwiedzają cmentarze i dekorują groby kwiatami, świecami oraz balonami.
Groby bardzo często są zastawiane jedzeniem a rodzina ucztuje, baluje przy grobie, często kończy się to spaniem na płycie nagrobnej do białego rana.
Praktykowany jest zwyczaj „pangangaluluwa” czyli grup muzykantów i śpiewaków wędrujących po domach by wstawić się za zmarłych.
W Indonezji występuje bardzo dużo różnych religii koło siebie kultywuje się więc pamięć o zmarłych i modlitwę według tradycji i zwyczajów swojej religii.
Jeśli jesteś zainteresowany tymi innymi materiałami, to zerknij na nasze abonamenty